Kiedyś wpadłam na tą zupę w necie i zapisałam w ulubionych. Dziś nastał czas na spróbowanie. Pyszna to ona jest ale do dietetycznych napewno nie należy. Polecam tym co nie są na diecie.
Składniki:
3x różne rodzaje serka topionego po 100g każdy
200 ml śmietany 30%
1 cebula
1,5 l bulionu (u mnie rosół z kury)
0,5 kieliszka wytrawnego wina (w orginale białe u mnie czerowone bo było na stanie)
sól, pieprz, zioła prowansalskie, chili w proszku( opcjonalnie)
3 kromki chleba
oliwa
2 łyżki masła
szczypiorek
kurkuma dla koloru
Oto sprawca rozlanej zupy :)
Wykonanie:
Cebulę kroimy w kostkę i szklimy na 2 łyżkach oliwy i 2 łyżkach masła. Dolewamy wino i czekamy na odparowanie alkocholu. Przelweamy do garnuszka i dodajemy bulion. Wrzucamy pokrojone w mniejsze kawałki serki topione. Zagotowujemy do rozpuszczenia serków. Wlewamy śmietanę i ponownie zagotowujemy. Doprawiamy solą, pieprzem i ziołami prowansalskimi. Zdejmujemy z ognia by ostygła trochę i zgęstniała. Chleb kroimy w drobną kostkę i smażymy na 2 łyżkach oliwy przyprawiając solą, pieprzem, chili i zołami prowansalskimi. Zupę podajemy z grzankami i szczypiorkiem. Smacznego!