Naszła mnie dziś ochota na coś słodkiego. Dawno w domu nie gościło ciasto więc postanowiłam poszukać swojego starego przepisu na 3 bita. Znalazłam wymiętolona kartkę co jest oznaką nie tylko że przepis został kilkukrotnie używany ale także, że Antoś się do niego ,,dobierał" :D
Składniki:
7 paczek herbatników
Puszka gotowej masy karmelowej
2 budynie śmietankowe
0.5 l mleka
2 śnieżki lub śmietan fixy
kostka masła
tabliczka czekolady bądź gotowa polewa
śmietana 30% ja daje dużą z Piątnicy lub małą łaciata
Wykonanie:
Budynie ugotować w 0.5 l mleka, wystudzić i utrzeć z masłem ( ilość zależy od budyniu od 3/4 do całej kostki). Śmietanę ubić z śnieżkami. Masę karmelową potrzymać trochę w wrzątku by nabrała półpłynnej konsystencji.
W blaszce układamy warstwy: herbatniki -masa karmelowa-herbatniki-masa budyniowa-herbatniki-bita śmietana. Całość posypujemy tarta czekoladą lub polewamy gotową masą. Ja osobiście daje jeszcze jedna warstwę herbatników, która polewam całą polewą czekoladową. Dziś przystałam na wersję z przepisu. Ciasto powinno po stać w lodówce z 2-3 godz żeby herbatniki zmiękły.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz