Dziś naszła mnie ochota na pasztet a że te kupne po przeczytaniu składu przyprawiają mnie o mdłości postanowiłam upiec taki jak robiła moja mama. Oto przepis:)
mięso wieprzowe (nadaje się każde szynka, karkówka łopatka, ale trzeba dodać albo boczku albo słoninki by nie było za chude)
płucka wieprzowe
wątróbka wieprzowa
marchew
cebula
2 jaja
sól, pieprz, majeranek,
Mięso z podrobami w ilościach 2:1
Wykonanie:
Mięska obgotowujemy po 10 min każde czyli podroby oddzielnie mięsko oddzielnie.
Mielimy w maszynce do mielenia mięsa na normalnych drobnych oczkach. Marchew i cebulę także przepuszczamy przez maszynkę. Dodajemy jajka i przyprawy. Wyrabiamy masę i wykładamy do blaszki pieczemy do uzyskania przypieczonego wierzchu ok 1-1,5 h w 180 stopniach bez termoobiegu. Kroimy po wystygnięciu gdyż ciepły będzie jeszcze luźny. Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz